Zabezpieczenie katalizatora przed kradzieżą – jak to zrobić?

Katalizator – a w zasadzie konwerter katalityczny – to ważny element układu wydechowego samochodu. Stał się on celem złodziei, ponieważ jest łatwo dostępny, a jego sprzedaż w punkcie części używanych lub na złomie może przynieść spore zyski. Wszystko dlatego, że w jego wnętrzu znajdują się metale szlachetne.

Wielu kierowców, którzy parkują swoje samochody na niestrzeżonych parkingach czy po prostu przy ulicy, obawia się nie tylko złodziei aut, ale również osób wycinających katalizatory. Wartość tego elementu pojazdu jest bardzo duża, a często jego wydobycie z pojazdu dość proste – szczególnie że złodzieje mają sporą wiedzę i umiejętności, które cały proces znacznie przyspieszają. Czym właściwie jest katalizator i dlaczego stał się łakomym kąskiem dla złodziei? Czy kradzież katalizatora to coś, przed czym można się zabezpieczyć? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziesz w dalszej części artykułu.

Co to jest katalizator i dlaczego jest tak cenny?

Konwerter katalityczny to rodzaj katalizatora stosowanego w układach wydechowych pojazdów samochodowych. Jego głównym celem jest redukcja emisji szkodliwych gazów spalinowych, takich jak tlenki azotu, tlenki węgla i węglowodory, poprzez katalizowanie reakcji chemicznych.

Typowy katalizator samochodowy zawiera metaliczne substancje katalizujące, takie jak platyna, pallad lub rod. W trakcie pracy, tlenki azotu i tlenki węgla reagują z cząsteczkami tlenku węgla i wodoru, które są produktem nadmiernie bogatej mieszanki paliwowo-powietrznej, w celu przekształcenia ich w mniej szkodliwe związki, takie jak azot, dwutlenek węgla i wodę.

Katalizator samochodowy jest istotnym elementem w systemach kontroli emisji, pomagając ograniczyć negatywny wpływ pojazdów na środowisko naturalne poprzez zmniejszenie emisji substancji szkodliwych.

Sposoby na wycięcie katalizatora – jak działają złodzieje?

Ten paradoksalnie jest dość prosty, ponieważ katalizator – jako element układu wydechowego – widoczny jest pod spodem pojazdu. Złodzieje wybierają zwykle samochody z wyższym zawieszeniem i wczołgują się pod spód (niekiedy podnosząc auto). Mają ze sobą piłki do metalu i szlifierki kątowe. Korzystając ze swojej wiedzy i doświadczenia są w stanie wyciąć katalizator w kilkanaście sekund.

Zwykle działają pod osłoną nocy, wybijając pojazdy zaparkowane na uboczu, z daleka od głównych, oświetlonych dróg. Cały proces wycięcia części przebiega szybko, choć bywa dość głośny. Kiedy jednak w okolicy nie ma nikogo, złodzieje zwykle uciekają, nie zwracając niczyjej uwagi.

Jak rozpoznać, że katalizator został wycięty?

Kradzież katalizatora to powszechne zjawisko, które dotyka wielu kierowców. Nie każdy zdecydował się odpowiednio zabezpieczyć auto, dlatego rano – podczas wyjazdu do pracy czy sklepu – może spotkać go niemiła niespodzianka. Oto kilka sygnałów, które mogą wskazywać na to, że ktoś ukradł katalizator z pojazdu:

• Po ukradzeniu katalizatora wydech staje się głośniejszy i bardziej wytężony. Brak katalizatora powoduje, że pojazd wydaje charakterystyczne dźwięki, które różnią się od normalnego dźwięku wydechu.
• Usunięcie katalizatora może wpłynąć na działanie silnika, zwłaszcza jeśli pojazd został zaprojektowany z myślą o katalizatorze. Mogą pojawić się problemy z wydajnością silnika, stabilnością pracy czy emisją spalin.
• Jeśli ktoś ukradł katalizator, zwykle musi podnieść pojazd, aby uzyskać dostęp do układu wydechowego. Można zauważyć ślady uszkodzenia podwozia, takie jak rysy lub odłamania.
• Po ukradzeniu katalizatora komputery pokładowe mogą wykryć nieprawidłowości w układzie wydechowym i sygnalizować to za pomocą wskaźników błędów na desce rozdzielczej.

Jeśli zauważysz którykolwiek z tych objawów, warto sprawdzić swój pojazd, aby upewnić się, czy katalizator nie został ukradziony. W przypadku potwierdzenia kradzieży należy niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby ścigania i zgłosić kradzież ubezpieczycielowi.

Zabezpieczenie katalizatora przed kradzieżą – sprawdzone sposoby

Zabezpieczenie katalizatora przed kradzieżą jest ważnym krokiem w ochronie pojazdu przed stratami finansowymi i utratą mobilności. Istnieje kilka skutecznych sposobów minimalizujących ryzyko kradzieży:

• Osłony antykradzieżowe – montaż specjalnych osłon antykradzieżowych może skutecznie utrudnić dostęp do katalizatora. Te metalowe „klatki” są mocowane za pomocą śrub i specjalnych nakrętek, które są trudne do odkręcenia. Złodziej będzie musiał się bardzo natrudzić, aby zdjąć osłonę, co zwiększa ryzyko zauważenia lub zniechęcenia do kradzieży. Jednak należy pamiętać, że niewłaściwy montaż może zakłócić cyrkulację powietrza lub spowodować przegrzanie katalizatora, co stanowi ryzyko pożaru.
• Systemy alarmowe z czujnikiem przechyłu – montaż systemu alarmowego z czujnikiem przechyłu może być skuteczną formą odstraszania złodziei. Gdy pojazd zostanie podniesiony na podnośniku, co często jest konieczne do wycięcia katalizatora, alarm zostanie włączony, co może zniechęcić złodzieja lub spowodować interwencję służb ochrony.
• Bezpieczne parkowanie – najbezpieczniejszym sposobem ochrony katalizatora jest parkowanie pojazdu w garażu. Jednakże, gdy brak takiej możliwości, należy wybierać miejsca parkingowe, które są dobrze oświetlone i znajdują się w pobliżu okien mieszkalnych lub są monitorowane przez kamery ochrony.

Kombinacja tych metod może skutecznie zmniejszyć ryzyko kradzieży katalizatora i zwiększyć bezpieczeństwo. Ważne jest również informowanie innych użytkowników samochodów o zagrożeniach związanych z kradzieżą katalizatorów oraz zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań lub incydentów odpowiednim służbom.

Co dzieje się ze skradzionym katalizatorem?

Warto mieć świadomość, że kradzieżą katalizatora nie zajmują się raczej osoby, które będą później próbowały sprzedać tę część z drugiej ręki. W Polsce nie można bowiem legalnie handlować używanymi katalizatorami. Dlatego właśnie najczęściej przekazuje się je do osób, które zajmują się odzyskiwaniem znajdujących się w nich metali szlachetnych. Mówimy tutaj o sporych kwotach – za platynę można otrzymać ponad 140 zł za gram, za pallad 220 zł za gram, a rod oszałamiające 1300 zł za gram.

Nie powinno więc dziwić, że obecnie panuje plaga kradzieży katalizatorów. Ryzyko jest oczywiście duże, ponieważ za taką kradzież grozi do pięciu lat pozbawienia wolności, ale z drugiej strony – sam proceder jest bardzo szybki i jeśli samochód został odpowiednio dobrany, ryzyko złapania jest wciąż stosunkowo niewielkie. Kradzieże katalizatorów będą problemem jeszcze przez długie lata, dlatego warto zadbać o odpowiednie ich zabezpieczenie.

Uważaj! Z tych samochodów najczęściej wycinane są katalizatory

Złodzieje często celują w starsze modele samochodów oraz pojazdy o wysokim zawieszeniu, takie jak terenówki i SUV-y, ponieważ katalizatory w tych pojazdach są łatwo dostępne i szybko można je wyciąć. Starsze modele często mają katalizatory umieszczone blisko tłumika w tylnej części pojazdu, co ułatwia ich kradzież. Samochody hybrydowe oraz również są narażone na kradzieże katalizatorów. Jeśli chodzi o diesle, filtry cząstek stałych (DPF) równie często są łupem złodziei.

W przypadku nowszych samochodów producenci zwykle umieszczają katalizatory głębiej, obok silnika, co sprawia, że dostęp do nich jest ograniczony. Aby ukraść katalizator z takiego pojazdu, złodziej musiałby poświęcić więcej czasu na zdemontowanie osłon lub otwarcie maski, co zwiększa ryzyko niepowodzenia całej operacji. Jednakże wciąż istnieje obawa przed kradzieżą katalizatorów z nowszych pojazdów, szczególnie w przypadku, gdy samochody są pozostawione na ulicy bez odpowiedniego nadzoru.

Kradzież katalizatora a ubezpieczenie AC

Ubezpieczenie AC może, ale nie musi obejmować kradzieży katalizatora. Przed podpisaniem umowy warto sprawdzić Ogólne Warunki Ubezpieczenia, które zawierają szczegółowe informacje dotyczące zasięgu polisy. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe mają to w swojej standardowej ofercie, inne natomiast w ogóle takiej możliwości nie oferują. Zdarza się również, że ubezpieczenie przed kradzieżą katalizatora wymaga podpisania rozszerzonej polisy.

Jeśli samochód jest zwykle zaparkowany na ulicy, warto zastanowić się, czy nie pokusić się o zabezpieczenie w formie odpowiedniego ubezpieczenia AC. Gdyby doszło do kradzieży katalizatora, ubezpieczyciel musiałby zapłacić za zakup nowego katalizatora, a także opłacić robociznę. Nowy katalizator może kosztować od kilkuset do kilku tysięcy złotych, więc jest to gra warta świeczki.