Woda zamiast płynu chłodniczego. Co można dolewać?

W układzie chłodzenia znajduje się czynnik chłodniczy, którego zadaniem jest krążenie w jednostce napędowej w celu utrzymania w niej właściwej temperatury. Jeszcze kilkanaście lat temu wiele osób zastępowała go… wodą! Jakie ma to konsekwencje dla silnika?

Płyn zwany chłodzącym czy chłodniczym ma za zadanie nie tylko utrzymywać optymalną temperaturę w jednostce napędowej. Dodatkowo musi również zwiększać płynność działania tłoków w cylindrach dzięki właściwościom smarnym. Jest uzupełniony o dodatki, których zadaniem jest przedłużenie żywotności chłodnicy. Czy można go zatem zastąpić zwykłą wodą?

Płyn chłodniczy i jego właściwości

Płyn chłodzący to specjalny czynnik, który dolewa się do układu chłodzenia w celu zabezpieczenia silnika przed przegrzaniem. Zazwyczaj powstaje on na bazie glikolu etylowego, przez co jest szkodliwy dla ludzkiego zdrowia w razie spożycia – nie należy wylewać go do środowiska, konieczna jest utylizacja. Co wyróżnia płyn chłodzący? Są to:

• temperatura zamarzania poniżej -30 stopni Celsjusza,
• temperatura wrzenia powyżej 110 stopni Celsjusza,
• dodatki, które mają zapobiegać odkładaniu się kamienia powstającego wskutek wytrącania osadów,
• substancje, które chronią elementy metalowe przed korodowaniem,
• właściwości smarne, które poprawiają pracę bloku silnika.

Woda zamiast płynu chłodzącego – czy będzie chłodzić silnik?

Tak, woda będzie chłodzić silnik, bo będzie w niższej temperaturze niż on. Z tego powodu jej awaryjne dolanie do układu, gdy doszło do awarii i trzeba szybko schłodzić jednostkę napędową, zdaje egzamin. Jednocześnie brakuje jej innych właściwości opisanych wyżej, co sprawia, że woda zamiast płynu chłodniczego nie jest dobrym wyborem.

Rozcieńczanie płynu chłodzącego – tak czy nie?

Jeszcze kilkanaście lat temu dolewanie wody do chłodnicy w celu oszczędzenia na materiałach eksploatacyjnych było standardem. Dziś kierowcy są świadomi, że może to prowadzić do uszkodzenia jednostki napędowej, a i nowe samochody gorzej znoszą takie zabiegi. Z tego powodu rozcieńczanie czynnika chłodzącego nie jest wskazane, chyba że mowa o koncentracie płynu. Miesza się go z wodą destylowaną w odpowiednich proporcjach, zawsze wskazanych przez producenta. To, czy mieszanka zyskała swoje właściwości, można sprawdzić za pomocą jednorazowych testów dostępnych w sklepach motoryzacyjnych.

Woda zamiast płynu w polskim klimacie – więcej wad niż zalet

Istnieje wiele powodów, dla których stosowanie wody zamiast płynu chłodzącego ma więcej wad niż zalet w układzie chłodzenia polskiego samochodu. Wynika to poniekąd z klimatu, ale również opisanych wyżej właściwości płynów, których nie ma woda. Mowa o:

• zamarzaniu przy temperaturze 0 stopni Celsjusza, co może rozsadzić chłodnicę,
• wrzeniu przy 100 stopniach Celsjusza, co może prowadzić do zagotowania i zatarcia silnika latem,
• rdzewieniu z uwagi na właściwości korodujące wody,
• odkładaniu się osadów, które prowadzą do powstawania kamienia w układzie, a w efekcie – do jego niedrożności,
• szybszym zużyciu pompy wodnej z uwagi na brak właściwości smarnych wody.

Zima a woda w układzie chłodzenia

Jeśli w układzie chłodzenia zimą znajdzie się woda zamiast przeznaczonego do tego celu płynu, może dojść do uszkodzenia chłodnicy i silnika. Jak to się dzieje? Woda zamarza już w temperaturze 0 stopni Celsjusza. To powoduje, że przy mrozach, jeśli auto nie jest regularnie odpalane albo panują bardzo niskie temperatury, woda w chłodnicy zamarza. Wraz z tym zjawiskiem zwiększa swoją objętość. To może prowadzić do rozsadzenia tłoków i chłodnicy, a więc skutkować koniecznością wykonania rozległego remontu silnika.

Kiedy trzeba dolać wody do płynu chłodzącego?

Czy istnieją sytuacje, w których trzeba dolać wody do chłodnicy? Tak, zdecydowanie – mowa o sytuacjach awaryjnych, w których doszło np. do wycieku płynu chłodzącego i istnieje ryzyko zatarcia i uszkodzenia silnika. W takiej sytuacji woda zamiast płynu chłodniczego może pomóc w ostudzeniu jednostki napędowej i zapobiec rozszerzonym awariom. Warto jednak pamiętać o kilku kwestiach:

• woda powinna być dolana jedynie w takiej ilości, aby umożliwić dojechanie do mechanika,
• woda powinna być demineralizowana, czyli destylowana,
• jeśli musisz użyć wody mineralnej lub kranowej, układ chłodzenia będzie wymagał całkowitego opróżnienia, wyczyszczenia i wypełnienia nowym czynnikiem chłodzącym przed ponownym uruchomieniem samochodu do jazdy.