Każdy, kto miał do czynienia z opieszałością ubezpieczyciela naprawiającego szkodę z OC pojazdu lub spotkał się z odmową odszkodowania, zna instytucję jaką jest Rzecznik Ubezpieczonych. To do niego właśnie kierowane były prośby o interwencje. Teraz jego obowiązki przejmuje Rzecznik Finansowy. Co to oznacza dla przeciętnego kierowcy?
Rola Rzecznika Ubezpieczonych
Instytucja Rzecznika Ubezpieczeniowych (RzU) pod rządami prof. Aleksandry Wiktorow świetnie pełniła powierzone jej funkcje. Nie tylko interweniowała w sprawie poszkodowanych, ale też występowała do Sądu Najwyższego z pytaniami, mającymi rozwiewać wątpliwości w świecie ubezpieczeń. Dokładała też wszelkich starań, aby na stronach RzU można było znaleźć wiele cennych informacji o działaniu rynku ubezpieczeń i prawach przysługującym klientom poszczególnych jego sektorów.
11 października weszła w życie ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym. Przekształca ona Rzecznika Ubezpieczonych w Rzecznika Finansowego oraz wyznacza standardy rozwiązywania sporów między różnego rodzaju instytucjami finansowymi, a ich klientami.
Nowa jakość rozpatrywania skarg i reklamacji
Nie obyło się bez głosów oburzenia ze strony specjalistów, którzy nie patrzyli przychylnie na próby zmiany czegoś, co świetnie działa i staje się coraz lepsze. Może się jednak okazać, że były to obawy nad wyrost, bowiem nowa instytucja nie tylko przejęła obowiązki starej, ale dostała także większe uprawnienia.
Co zmienia się dla przeciętnego kierowcy? Sporo i wszystko na korzyść:
- skarga lub reklamacja będzie musiała być rozpatrzona w ciągu 30 dni, a jeśli dana sprawa jest bardzo skomplikowana, w ciągu 60 dni,
- ubezpieczyciel będzie musiał dokładnie i wyczerpująco wyjaśnić na piśmie podjętą decyzję,
- towarzystwo ma obowiązek umieścić w zawieranej umowie informacje na temat miejsca i formy złożenia ewentualnej skargi czy reklamacji, terminie oraz sposobach powiadomienia o jej rozpatrzeniu,
- ubezpieczyciel zostaje zobowiązany do powiadomienia o możliwościach odwołania się od jego decyzji, a także o innych drogach dochodzenia swojej racji,
- jeśli nie otrzyma się odpowiedzi lub decyzji, oznaczać to będzie, że skarga została przyjęta na korzyść osoby ją składającej.
Z pewnością polepszy się sytuacja klientów i osób poszkodowanych przez towarzystwa, a na tym zmiany się nie kończą.
Sprawdź również:
Zielona Karta
BLS – bezpośrednia likwidacja szkód
Co może Rzecznik Finansowy
Rzecznik Finansowy, który zastąpił już Rzecznika Ubezpieczonych, będzie tak samo jak dotychczas pomagać w kwestiach spornych z towarzystwami, a ponadto:
– na towarzystwo które nie wywiązuje się należycie z obowiązków, będzie mógł nałożyć karę finansową do 100 000 tys. złotych,
– za zgodą osoby poszkodowanej i w jej imieniu postawi przed sądem ubezpieczyciela, który dopuszcza się niedozwolonych działań.
Polubowne załatwianie spraw
W nowej ustawie położono szczególny nacisk na wszelkie próby polubownego załatwienia sprawy, bez konieczności oddawania jej do sądu. Rzecznik Finansowy na wniosek klienta towarzystwa może przeprowadzić tego rodzaju postępowanie. Muszą być oczywiście spełnione odpowiednie warunki, jak np.:
- wyczerpanie innych możliwości dojścia do porozumienia,
- chęć rozwiązania konfliktu,
- nie zakłócanie skutecznej interwencji Rzecznika,
- wniesienie odpowiedniej opłaty (50 zł).
Trzeba przyznać, że dużym plusem w ustawie jest nakazanie ubezpieczycielowi udziału w takim postępowaniu. Rzecznik Finansowy czuwa nad całym procesem, a w przypadku gdy jednak nie uda się dojść do porozumienia, sporządza odpowiednią opinię, w której zawiera ocenę prawną całej sytuacji.
Co nie do końca dobre dla kierowców
Nie wszystko będzie jednak działać na korzyść klienta, ponieważ według zapisów nowej ustawy, prośbę o interwencję będzie można kierować do Rzecznika Finansowego dopiero wtedy, gdy wyczerpie się możliwości porozumienia z ubezpieczycielem. Do tej pory można to było zrobić w dowolnym momencie. Jest to jednak niewielka niedogodność, w porównaniu do tego, co teraz będzie mógł zdziałać Rzecznik Finansowy. Dokładne uregulowanie kwestii związanych ze skargami i reklamacjami będzie działać na korzyść osób poszkodowanych i niezadowolonych z decyzji towarzystw.
Warto pamiętać, że pełna zmiana Rzecznika Ubezpieczonych na Rzecznika Finansowego wymaga trochę czasu. Nowa instytucja zajmie się nie tylko klientami zakładów ubezpieczeń, ale także banków, kas oszczędnościowo-kredytowych, funduszy emerytalnych, czy też instytucji pożyczkowych. Zakres kompetencji jest więc bardzo szeroki i wszelkie prace trzeba odpowiednio zorganizować. Dobrą informacją jest to, że na czele nowej instytucji stoi prof. Aleksanda Wiktorow, która była również Rzecznikiem Ubezpieczonych. Nie mam więc wątpliwości, że nowa ustawa bardzo pomoże wszystkim kierowcom, którzy czują się poszkodowani lub oszukani przez ubezpieczycieli.
(M.D.)